Kiedy nie mam ochoty wysilać umysłu i zastanawiać się nad tym, co ja bym zjadła? Wtedy zazwyczaj sięgam po musli z owocami. Tu moja ulubiona wersja musli + maliny+jagody lub borówki+truskawki a czasami pojawia się banan, całość dopełniona jest mlekiem lub jogurtem.
A tutaj znajdują się babeczki, takie małe coś słodkiego do kawki lub mocnej czarnej herbatki.
No i mały uśmiech na koniec
Z wyrazami Miłości Bela Mis
Cudownej niedzieli :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz